Z racji tego że na moim ulubionym forum dotyczącym Derbi nie było jeszcze poradnika związanego z wymianą wału łożysk i wszystkim co się z tym wiąże razem z Balikiem postanowiliśmy coś takiego stworzyć. Z góry zaznaczam że miał być to mega dokładny poradnik i tydzień temu przy składaniu silnika z części pierwszych mieliśmy ponad 150 fotek, wyjmowanie z ramy rozpolowienie, wyjecie skrzyni, składanie skrzyni, wymiana łożysk simeringów dosłownie wszystko niestety fotki przepadły, jednak dysponuje skromnym zbiorem fotek z moich prac przy derbiku z zeszłych wakacji i postanowiłem mimo wszystko wykonać tutorial. Mam nadzieję że udało mi się opisać to wszystko najdokładniej (haha i te moje boskie opisy zdjęć wykonane w paincie) i jak najjaśniej tak żeby każdy to skumał.
Zapraszam do lektury

Pierwszą czynnością jest oczywiście spuszczenie oleju z silnika. odkręcamy dwie śruby spustowe pod silnikiem i w dolnym rogu pokrywy sprzęgła. następnie spuszczamy płyn z układu chłodzenia, odczepiamy wszystkie linki, zdejmujemy łańcuch, odpinamy zapłon, odkręcamy wydech i wyjmujemy gaźnik. Potem odkręcamy mocowania silnika, polecam zacząć od postawienia motoru na krześle lub jakimś stojaku. Następnie odkręcamy mocowanie wspólne z wachaczem potem następne dwa i wyjmujemy engine z ramy.
[ Link do obrazka ] odkrecamy głowicę zdejmujemy cylek tłok. [ Link do obrazka ] potem odkręcamy króciec i wyjmujemy membrany. wszystkie czynności wykonane dotychczas można z powodzeniem robić mając jeszcze silnik w ramie (tak jak na foto): [ Link do obrazka ] a w przypadku jeśli nie był NIGDY rozpoławiany lepiej niech narazie znajduje się on w ramie. odkręcamy pokrywę sprzęgła. wyjmujemy mechanizm kopniaka i odkręcamy 5 sprezynek sprzegla. wyjmujemy pokrywe kosza a nastepnie tarcze i przekładki. odkręcamy kosz sprzęglą kluczem pneumatycznym. po całkowitym zdjęciu sprzęgła i wypchnięciu mechanizmu na którym znajduje się kopniak, naszym oczom ukazuje się taki widok:
[ Link do obrazka ] tak jak opisałem gwiazdka musi być ustawiona wcięciem do tego ramienia na sprężynce. silnik rozkładamy po wcześniejszym ustawieniu go na luzie.
jeśli silnika nigdy nie robiliśmy MOŻE ale nie musi zdarzyć się problem z zębatką zdawczą która poprostu może przysporzyć problemów tym że cięzko schodzi jednak rzadko się to zdarza. w większości przypadków wystarczy zwykły ściągacz dwu lub trzy ramienny i problem z bani

następnie odkręcamy śruby trzymające kartery: [ Link do obrazka ] potem tam gdzie są mocowania silnika z wachaczem i z przodu możemy przyłożyć śrubokręt i lekko go wbijając zobaczymy jak rozchodzą się powolutku kartery:
[ Link do obrazka ] potem wbijamy coś grubszego w miejscach mocowań. nigdy nie wbijajcie nic gdzie indziej gdyż później może się okazać że kartery nie będą szczelne. trzymając kciukiem wałek zdawczy skrzyni biegów zdejmujemy karter od str. zapłonu i mamy coś takiego (no moze byc troche brudniej bo tutaj mamy wersję wyczyszczoną


zresztą ta sama metoda opisana jest w książeczce od derbi, miałem to w pdf'ie gdzieś na kompie jak znajde to wrzuce

[ Link do obrazka ] UWAGA poprawnie złożoną skrzynie na biegu neutralnym można poznać po tym że kręcąc jednym wałkiem obracają się swobodnie wszystkie tryby jednak kręcąc wałkiem sprzęgłowym wałek zdawczy pozostaje nieruchomo. Pozwolę sobie załączyć filmik jakiegoś gościa
http://www.youtube.com/watch?v=9b4iGtz2 ... re=related
przy wyjętej skrzyni łatwiej będzie nam wybić łożyska wału (przedtym zdejmujemy simeringi)
poprostu bierzemy coś co ma trochę większą średnicę niż dziurka w łożysku i bijemy mocno.
[ Link do obrazka ] łożyska wyszły więc czyścimy gniazda łożysk i rozgrzewamy je opalarką bądź palnikiem by łożyska łatwiej weszły na swoje miejsca. potem tylko wkładamy skrzynię pamiętając o podkładkach wsadzamy wał PRZYSTAWIAMY USZCZELKE (należy o tym pamiętać!) przesmarowywujemy ją olejem typu mixol. przykładamy drugi karter. teraz mamy dwie opcje i obie są wporzo. albo wkręcamy powoli śruby na krzyż sciągając do siebie kartery albo bierzemy młotek i karter od str. zapłony wbijamy do drugiego kartera. ważne jest aby nie walić młotkiem w wał korbowy zwłaszcza jeśli jest nowy. dokręcamy kartery do końca, wkładamy NOWE! simeringi i rozgrzewamy tym samym sposobem co gniazda łożysk zębatke zdawczą. jak już ją ładnie nagrzejemy to bierzemy ją w szczypce przykładamy do wału i przez np. klucz do świecy wbijamy ją młotkiem na wał. jak ostygnie siedzi juz dobrze.
[ Link do obrazka ] potem skręcamy sprzęgło mechanizm kopki zakladamy uszczelke zakladamy dekiel, tłok cylek i reszte dupereli wszystko inne jak rozkładaliśmy składamy tak jak było. wał po złożeniu będzie się ciężko obracal (wina naprężeń powstałych w łożyskach i nowe simeringi dodatkowo zwiększają opór jednak po pierwszym odpaleniu wszystko będzie git.
Jeśli poradnik wam się podobał to sypcie plusiki również użytkownikowi kamil.balik gdyż on zmotywował mnie żebym go napisał. nasiedziałem się tu dla was przy pisaniu tego ale mam nadzieje że komuś się przyda. każdy silnik który robiłem ja ( 2 derbi jeden rometa) lub balik (skutery minarelli) działa i lata do dziś. robione było wszystko jak opisane wyżej jednak nie bierzemy odpowiedzialności jeśli ktoś popełni jakiś błąd i coś nie tak złoży. zakaz kopiowania bez mojej zgody możemy ewentualnie kogoś zaprosić do nas na forum żeby skorzystał z tego tutoriala

