Sprawa ma się tak, przy zakładaniu prawej pokrywy zapomniałem podpiąć węży od płynu chłodniczego. Mam założony cylek aluminiowy, ma zrobione raptem 330km.
Po 20 minutach regulowania gaźnika skapłem się że chłodnica Jet odpiera i nie dochodzi płyn do cylka.
Jestem pewien że nie było nawet w nim kropli bo cylek też rozbierałem.
Cylek był w chu* gorący. Patrzył jak chole** o szybkim dotknięciu.