Kierunkowskazy 15 LED "trapezy"

Siema, z powodu wolnego czasu postanowiłem krótko przedstawic wam migacze tzw "trapezy".

Migacze zakupiłem kilka miesięcy temu i siedziałem nad nimi dłużej, niż bym miał cały silnik od podstaw złożyć.

W końcu kierunki przyszły... Z wyglądu bardzo ładne lecz myślałem że będą troche mniejsze.
Prezentowały sie na bardzo masywne i porządne między innymi dzieki gumowej rółce która rzekomo ma zapobiegać łamaniu migacza... ale o tym pózniej.

Kierunkowskazy tanie nie są bo para kosztuje około 50zł, ale +10 do wyglądu i +5 do respektu

Założenie ich jest równie banalne jak wlewanie benzyny do baku Już po założeniu poznałem potęgę chińskiej technologi, dociskam mocniej migacz i pyk... Coś odpadło, no to fajnie sobie myśle. Odpadła szybka, ale na szczęście wsadziłem ją spowrotem i sie trzymala - do kolejego razu. Już teraz zauważyłem jakie są one liche (obracały się w tej gumie). Dobra, poskręcane, pozakładane, przekrecam stacyjke i magacze zamiast migać świecą. No, problem... Można kupić specjalny przerywacz do led'ów, jak i można wstawić 2 żarówki pod siodełko Wybrałem drugą opcję żeby nie dopłacać kolejnych 50zł. I chodzą jak należy

Kierunki po załozeniu wyglądają następująco:
[ Link do obrazka ] [ Link do obrazka ] [ Link do obrazka ] Porównanie z seryjnymi:
[ Link do obrazka ] [ Link do obrazka ] A tak świecą:
[ Link do obrazka ]
Niestety... Te kierunkowskazy szecze powiedziawszy to totalny SZAJS. W pierwszy dzień, kolega oglądająć moje 'szpanerskie' migacze postanowił je mocniej pomacać choćby to były... no dobra nie ważne. Zaczął nimi wyginać aż wkońcu migacz wypadł z gumy i już było po wszystkim Czyli debilo odpotne to one nie są. Ale to nie wszystko. Pewnego słonecznego dnia schodząc z sendy w pośpiechu zachaczyłem o drugi kierunek... Co by też mogło sie stać, po za odpadniętą szybką i zepsutą gumą... No trudno, jakoś pokleiłem to klejem na ciepło i trzymało ale nie długo.

Także do wytrzymałych to one nie należą, szybki wypadały coraz częsciej, więc byłem zmuszony pokleić je klejem Tylne kierunki wzmocniłem, przewiercając je w pionie, przez gumę i śrubę w srodku. W wywiercony otwór wsadziłem śrubkę i mocno skręciłem, dzięki czemu teraz kierunkowskazy są bardzo stabilne - czyli takie jakie powinny być po odpakowaniu.

Mój "patent":
[ Link do obrazka ]
A więc podsumowując... Kierunkowskazy z wyglądu bardzo fajne i ładnie święcą, ale są strasznie słabo wykonane. Można wydane na nie pieniądze zaoszczędzić na paliwo lub piwo Ja ich kupna szczeże nie żałuję, chodź spędziłem nad nimi troche czasu to teraz wyglądają super.

Mam nadzieje że rozwiałem wątpliwości osób ktore wachały sie z kupnem tych oto jakże cudownych migaczy. Wypowiedzi posiadaczy tych kierunków mile widziane

Poradnik napisany dla Senda.pl przez lukasz'a
Zakaz kopiowania bez zgody autora.

"Musisz rozdać trochę punktów reputacji innym użytkownikom zanim będziesz mógł przyznać je temu użytkownikowi ponownie." - A już leciał plus

Teścik fajny, plus !

PS. a moje na DT śmigają i niestraszne im żadne gleby A co do chińskich kierunków.. Mój kumpel założył do EXC 450 i po przejażdżce po lesie, po jednej stronie zostały mu kable, a po drugiej sama obudowa bez klosza i 'wkładu'.

pozdr

Dokładnie, jedna większa dzura i klosze się sypia

Możesz zostawić seryjne 2 kierunki i schować gdzieś pod siedzenie, i potem do nich podłączyć nowe ledowe Można też opornik założyć

Mam to samo ' chinostwo' , nie mam nic do dodania plus poleciał , miód malina test .

Cześć. Co zrobić aby przy Ledowych migaczach na tablicy licznika również działała lampka? Ogólnie jeśli się nie wyciągnie żarówki to palą się wszystkie migacze, niezależnie jaki kierunek się włączy. Gdzieś coś słyszałem o montowaniu oporników? ale nie wiem jak i nie wiem gdzie?
Pomoże ktoś?